Odpowiedzialność członków zarządu

Szkodliwe działania członków zarządu mogą spotkać się z konsekwencjami – nikt chyba nie ma co do tego większych wątpliwości, ale czy każdy wie jakie są to konsekwencje i jak się przed nimi chronić? W dzisiejszym artykule chcielibyśmy odpowiedzieć na te pytania i przybliżyć Państwu najważniejsze kwestie związane z odpowiedzialnością ponoszoną przez członków zarządu w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością.

Zawartość artykułu

Podanie fałszywych danych w oświadczeniu rejestracyjnym

Zarząd przy rejestracji spółki oraz każdorazowo przy rejestracji zmian w spółce, ma obowiązek złożyć stosowne oświadczenia. Szczególną uwagę pragniemy zwrócić na oświadczenia dotyczące pokrycia kapitału zakładowego – składane przy założeniu spółki oraz każdorazowo przy podwyższeniu kapitału zakładowego. Jeśli w oświadczeniu wskazane zostały fałszywe dane, członkowie zarządu odpowiadają za zobowiązania spółki – solidarnie ze spółką – przez trzy lata od dnia zarejestrowania spółki lub podwyższenia kapitału zakładowego. Dane mogą zostać wskazane nieprawdziwie zarówno umyślnie, jak i przez niedbalstwo.

Przepis nie przewiduje możliwości zwolnienia się przez członka zarządu z odpowiedzialności. Warto jednak zaznaczyć, iż w ewentualnym procesie przeciwko członkowi zarządu ciężar dowodu spoczywa na powodzie, który powinien wykazać, że oświadczenie było nieprawdziwe oraz udowodnić winę członka zarządu.

Niezłożenie sprawozdania finansowego

Nie tylko spółka, ale również członkowie jej zarządu mogą ponieść odpowiedzialność z tytułu niezłożenia sprawozdania finansowego. Zgodnie z art. 79 ust. 4 ustawy o rachunkowości, osoba, która wbrew przepisom ustawy nie składa sprawozdania finansowego we właściwym rejestrze sądowym, podlega karze grzywny lub ograniczenia wolności.

W praktyce, sądy najczęściej orzekają grzywnę o wartości kilku tysięcy złotych. Warto jednak wskazać, że taka „niefrasobliwość” jest przestępstwem, więc w przypadku prawomocnego orzeczenia sądu, wpis o skazaniu zostanie ujawniony w krajowym rejestrze karnym. To zaś może utrudnić dalsze życie zawodowe i bywa niekiedy większą dolegliwością, niż sama konieczność zapłaty grzywny.

Oczywiście, najlepszą radą jakiej możemy udzielić jest wywiązywanie się obowiązku składania sprawozdań do Sądu Rejestrowego. Jeśli jednak na to jest już za późno, a postępowanie karne jest w toku, warto pamiętać, że sąd ma możliwość odstąpienia od wymierzenia kary (art. 59 Kodeksu Karnego), lub warunkowego umorzenia postępowania karnego (art. 66 § 1 Kodeksu Karnego), w szczególności, gdy społeczna szkodliwość czynu jest niska.

Szkoda wyrządzona działaniem lub zaniechaniem sprzecznym z prawem/ umową spółki

Artykuł 293 § 1 KSH reguluje odpowiedzialność członka zarządu za szkodę wyrządzoną spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, w której pełni funkcję, poprzez działanie lub zaniechanie zawinione i sprzeczne z prawem.

Jest to odpowiedzialność osobista, pierwszorzędna, nieograniczona oraz odszkodowawcza, a w przypadku gdy szkoda, wyrządzona została przez kilka osób łącznie – będziemy mieć do czynienia z ich odpowiedzialnością solidarną.

Orzecznictwo jasno wskazuje, iż przesłankami odpowiedzialności odszkodowawczej członka zarządu spółki w świetle w/w przepisu są: (i) niewykonanie lub nienależyte wykonanie obowiązków, (ii) szkoda poniesiona przez spółkę, (iii) związek pomiędzy niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem obowiązków i szkodą, a także (iv) wina członka zarządu w niewykonaniu lub nienależytym wykonaniu obowiązków (Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 24 czerwca 2015 r. II CSK 554/14). Dodatkowo warto zaznaczyć, iż zgodnie z art. 228 pkt 2 KSH, do skutecznego dochodzenia od zarządu roszczenia o naprawienie szkody, niezbędne jest podjęcie stosownej uchwały wspólników.

Przepis ustanawia domniemanie winy, więc to członek zarządu będzie zobowiązany do udowodnienia jej braku. Artykuł 293 § 3 KSH doprecyzowuje, iż członek zarządu „nie narusza obowiązku dołożenia staranności wynikającej z zawodowego charakteru swojej działalności, jeżeli postępując w sposób lojalny wobec spółki, działa w granicach uzasadnionego ryzyka gospodarczego, w tym na podstawie informacji, analiz i opinii, które powinny być w danych okolicznościach uwzględnione przy dokonywaniu starannej oceny.” Przepis ten jest nijako drogowskazem dla członków zarządu, który jasno wskazuje, że każdorazowo przy podejmowaniu decyzji ryzykownych, warto uzyskiwać analizy i opinie, które mogą potwierdzić racjonalność planowanych działań.

Jeżeli spółka nie wytoczy powództwa o naprawienie w/w szkody w terminie roku, każdy wspólnik może wnieść pozew o naprawienie szkody wyrządzonej spółce.

Odpowiedzialność członka zarządu za zobowiązania spółki

Art. 299 KSH przewiduje, że w  przypadku gdy egzekucja przeciwko spółce będzie bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania.

Źródło tego zobowiązania nie ma znaczenia – może to być zarówno zobowiązanie wynikające z ustawy, umowy, czynu niedozwolonego, bezpodstawnego wzbogacenia. Z zakresu zobowiązań, których dotyczy przepis, wyłączone są jednak długi wewnątrzspółkowe.

Należy wskazać, że odpowiedzialność członka zarządu obejmuje wyłącznie te zobowiązania spółki, których nie można zaspokoić z majątku spółki, a świadczenie, do którego będzie zobowiązany członek zarządu musi mieć charakter pieniężny.

W większości przypadków oznacza to, że zobowiązanie musi być stwierdzone tytułem egzekucyjnym wydanym przeciwko spółce. Kolejnym „elementem” jest wykazanie bezskuteczności egzekucji – przy czym bezskuteczność ta musi odnosić się do całego majątku spółki i być „ostateczna”. Jeśli więc po stwierdzeniu bezskutecznej egzekucji, wytoczone zostanie powództwo przeciwko członkowi zarządu, a przed zamknięciem rozprawy, okaże się, że wierzyciel może jednak uzyskać zaspokojenie od spółki, powództwo przeciw członkowi zarządu powinno podlegać oddaleniu. Orzecznictwo zmierza również w korzystnym dla członków zarządu kierunku, potwierdzając, że brak możliwości zaspokojenia wierzyciela, wywołany przez niepodjęcie w racjonalnym czasie egzekucji przeciwko spółce, może prowadzić do zwolnienia członka zarządu od odpowiedzialności na podstawie art. 299 KSH.

Wreszcie, należy podkreślić, że odpowiedzialność na podstawie art. 299 KSH mogą ponosić tylko osoby, które pełniły funkcję członka zarządu w okresie, w którym istniały przesłanki do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki. Jeśli więc członek zarządu wykaże, że w czasie, gdy pełnił swoją funkcję, nie istniały podstawy do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, będzie zwolniony z odpowiedzialności.

Istnieją również argumenty, które członek zarządu może podnieść by zwolnić się z odpowiedzialności przewidzianej w art. 299 KSH: (i) we właściwym czasie złożono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wydano postanowienie o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego / zatwierdzeniu układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu, (ii) niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło nie z winy członka zarządu, (iii) pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości / niewydania postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego / niezatwierdzenia układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu, wierzyciel nie poniósł szkody.

By móc skutecznie bronić się przed roszczeniami z art. 299 KSH, członek zarządu musi więc zweryfikować, kiedy spółka stała się niewypłacalna, a tym samym, kiedy zaktualizował się obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości (legitymację czynną do zgłoszenia wniosku ma każdy członek zarządu samodzielnie).

Jeśli miało to miejsce za jego kadencji, a członek zarządu złożył wniosek o ogłoszenie upadłości, musi jeszcze wykazać, że zrobił to we właściwym czasie, tj. w terminie dwóch tygodni od dnia zaprzestania płacenia długów lub 30 dni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości. Jeśli członek zarządu objął funkcję już po zaistnieniu podstawy do ogłoszenia upadłości, w/w terminy liczone będą od dnia objęcia przez niego funkcji.

Jeśli nie jesteśmy w stanie wykazać w/w elementów, przechodzimy do kolejnych opcji zwolnienia się z odpowiedzialności. Wykazanie braku winy w niezgłoszeniu wniosku o ogłoszenie upadłości będzie niezmiernie trudne i ogranicza się do sytuacji wyjątkowych, jak długotrwała choroba członka zarządu. Łatwiej jest wykazać brak szkody wierzyciela, pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości – choć sądy nie zawsze przychylają się do tej koncepcji. Argumentacja ta jest najczęściej podnoszona w sytuacji, gdy majątek spółki nie wystarczał na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego, a więc nawet gdyby wniosek o ogłoszenie upadłości został zgłoszony, to byłby oddalony (ewentualnie, w sytuacji, gdy likwidacja majątku upadłego doprowadziłaby wyłącznie do zaspokojenia należności wyższej kategorii).

Oczywiście, w sprawach z art. 299 KSH może również dojść do przedawnienia roszczeń. Termin przedawnienia wynosi 3 lata i liczony jest od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia, przy czym nie może być dłuższy niż 10 lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.

Na zakończenie, chcemy dodać jeszcze jedną praktyczną uwagę. Spotkaliśmy się z przekonaniem, że podział obowiązków pomiędzy członkami zarządu wyznacza obszar odpowiedzialności każdego z nich. Jest to jednak przekonanie błędne – takie regulacje mają wyłącznie wewnętrzny charakter i nie wpływają na zakres odpowiedzialności członków zarządu. Dlatego też, każdy członek zarządu powinien mieć wiedzę o zobowiązaniach i procesach zachodzących w spółce, by móc w odpowiednim momencie podjąć działania – w interesie spółki i swoim własnym.

Gdybyście chcieli się Państwo dowiedzieć więcej w tym temacie, zapraszamy do kontaktu. Nasz zespół ekspertów pozostaje do Państwa dyspozycji.